sobota, 26 kwietnia 2014

Dzień Wolnej Sztuki w Muzeum Narodowym.

Pamiętacie zeszłoroczny Dzień Wolnej Sztuki? W tym postanowiłam wybrać się do Europeum.

To był mój pierwszy raz w tym muzeum i bardzo mi się podobało. Muzeum nie jest duże, ale za to bardzo przyjemne, prezentuje dzieła sztuki europejskiej, może nie bardzo dobrze znane, ale z pewnością warte uwagi.


Na Dzień Wolnej Sztuki Organizatorzy wybrali dwa dzieła - obraz i rzeźbę, o których opowiadały wolontariuszki. Myślę, że wybór był bardzo trafny - Zaparcie się św. Piotra carravaggionisty (nauczyłam się nowego słowa;)) naśladowcy  Dircka van Baburena oraz niesamowitą rzeźbę monachijskiego artysty epoki Secesji, przedstawiającą Matkę ochraniającą swoje dzieci. Kiedyś rzeźba nosiła tytuł Potop, dziś, zabijcie mnie, ale nie pamiętam, jak się nazywa - ani dzieło, ani autor, a katalog Europeum nie wspomina o niej :(. (Ta poniżej). Było zupełnie inaczej niż rok temu w MOCAK-u, jakoś tak spokojniej, być może dlatego, że oprócz mnie była jeszcze tylko jedna Pani;). Jestem bardzo zadowolona, że pierwszy raz miałam okazję zwiedzić to muzeum właśnie w ten dzień.



Po Europeum wybrałam się jeszcze do Sukiennic, gdzie posłuchałam o Pochodniach Nerona Siemiradzkiego i Szale Podkowińskiego.

Uwielbiam ten dzień!


piątek, 25 kwietnia 2014

Kamienica Hipolitów.

Przyzwyczailiśmy się myśleć, że Kraków to miasto królewskie - zazwyczaj zwiedzanie toczy się wokół Drogi Królewskiej, Zamku, czy innych miejsc odwiedzanych przez Królów. A przecież to mieszczanie mieli ogromny wpływ na rozwój miasta, kształtowali jego kulturę, architekturę, gospodarkę, co najmniej w tym samym stopniu co arystokracja związana z dworem.

Dlatego polecam odwiedzenie Kamienicy Hipolitów. Możemy tu przyjrzeć się wnętrzom tradycyjnego mieszczańskiego, krakowskiego domu, zamieszkanego przez zamożnych kupców.

Mnie zwiedzenie zajęło 30 minut - a czytałam wszystkie informacje :). Polecam środy - wstęp bezpłatny.











poniedziałek, 14 kwietnia 2014

Kraków wielkanocny.

W Wielkanocną atmosferę wprowadza nas już tradycyjnie wielkanocny jarmark, jak zwykle na krakowskim Rynku. Pisanki, pierniki, plamy, słodycze, biżuteria, chleb, miód, jedzenie...mydło i powidło.





Niedziela Palmowa to dzień, kiedy spod Barbakanu wyrusza procesja z palmami. Niezwykle piękna i kolorowa jest nie lada gratką dla odwiedzających Kraków w przedświątecznym okresie.




W Wielki Piątek można przyjrzeć się nabożeństwu Męki Pańskiej z udziałem Arcybractwa Męki Pańskiej - po mszy o 16 30. Arcybractwo działa nieprzerwanie od 1595 roku, kiedy zostało założone przez ks. Marcina Szyszkowskiego, późniejszego biskupa. Ich siedzibą jest Kaplica Męki Pańskiej przy kościele Franciszkanów.
www.franciszkanie.pl

Poniedziałkowy Emaus to tradycyjny odpust, który odbywa się na Salwatorze, przy klasztorze Norbertanek. Są kramy, zabawki i figurki żydowskich grajków. 

mmkrakow.pl

Wtorkowa Rękawka to zwyczaj związany z okolicami Kopca Kraka, jeden z najstarszych krakowskich zwyczajów. Nawiązuje do obrzędów związanych z wiosennymi dziadami, kiedy to z kopca zrzucano pokarmy i drobne monety. W tym roku świętowanie rozpocznie się o 12.

podgórze.pl


poniedziałek, 7 kwietnia 2014

Dzwony dzwony.

Już niedługo zawiśnie w Katedrze nowy dzwon, upamiętniający Jana Pawła II. Miejsce dla niego wybrano na Wieży Srebrnych Dzwonów.

Poznajmy zatem jego przyszłych sąsiadów:

Maciek, Nowak i Goworek. Nowak to najstarszy dzwon Katedry ufundowany już w 1271 roku, a Maciek to ten najmniejszy i najmłodszy. Goworek zaś dzwoni w Katedrze od XV wieku. Można je usłyszeć codziennie o 6:25, 12:00 i 18:30, a w niedziele i święta o 6:55, 12:00 i 19:00. 





W sąsiedniej Wieży Zygmuntowskiej, oprócz tego największego i najsłynniejszego Zygmunta zawieszone są jeszcze cztery wielkie dzwony: Urban, Kardynał, Wacław i Stanisław. Możemy je podziwiać wdrapując się ku Zygmuntowi. 


Króluje Zygmunt, zdecydowanie. Od 13 lipca 1521 roznosi się jego donośny głos po Krakowie. W zamyśle króla Zygmunta Starego dzwoni miał dzwonić nie tylko na chwałę Boga, ale także Rzeczpospolitej. I tak jest do dziś, dzwon można usłyszeć... "od wielkiego dzwonu" ;), czyli w święta kościelne, państwowe i przy okazji ważnych wydarzeń. W kwietniu nadarzy się kilka okazji: Niedziela Palmowa, Wielka Sobota, Wielkanoc i Święto Miłosierdzia Bożego, w tym roku to także dzień kanonizacji Jana Pawła II. W 1888 roku ustalono długość dzwonienia na 8 minut. Ten blisko 12-tonowy dzwon potrzebuje siły 12 dzwonników, żeby zabrzmieć. Funkcja ta jest postrzegana jako wielki honor w Krakowie. Trzeba pamiętać, że serce Zygmunta ma tajemniczą moc spełniania życzeń!


A ponadto, na Wieży Zegarowej znajdują się dwa gongi, które wybijają godziny.


(Wszystkie zdjęcia pochodzą ze strony Katedry Wawelskiej).