czwartek, 28 listopada 2013

Z zapisków antykwariusza.

W Podziemiach Rynku wśród licznych zabytków archeologicznych stoją dotykowe ekrany. A na jednym z nich pięknie prezentuje się Kraków Ambrożego Grabowskiego, wspaniałego krakowskiego antykwariusza, księgarza, mola książkowego, zbieracza wszystkiego, co z Krakowem się wiązało. 

Wyobrażam sobie, jak w skupieniu siedzi przy starym biurku i przegląda stare księgi. Wokół półmrok, uginają się od książek długie półki, w kącie składana drabinka czeka aż Pan Ambroży szukać będzie czegoś na najwyższej kondygnacji. Robi się późno, za oknem dawno zapadła ciemna noc, ale praca nad przewodnikiem po Krakowie pochłania go niezmiernie. Aż nagle w starych dokumentach pojawia się nowe, nieznane nazwisko - Wit Stwosz. To dopiero informacja - odnalazł zapomniane imię autora Ołtarza Mariackiego! Tej nocy nie zasnął.

W Podziemiach możemy oglądać przepiękne ilustracyje, które ozdobiły książki napisane przez Ambrożego Grabowskiego. Część z nich wrzucam poniżej, część będzie dostępna na inlovowym (?) Facebooku. Obejrzyjcie, jak wyglądał Kraków w połowie XIX wieku.








ENG: In the museum of the Underground of the Market Square, among all the others archeological remains, you can see the views of 19. century Cracow taken from the books of Ambroży Grabowski, a book lover, owner of a bookshop, researcher. He was the one who discovered the forrgotten name of master Veit Stoss, the autor of the grand altar in St. Mary's church. On Facebook you will find all those photos, so take a chance and have a look at Cracow from the past.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz