Nie, ten post nie jest o wystawie, którą teraz można oglądać w Muzeum Historycznym. Ten post jest o kawiarni, która podbiła moje podniebienie.
Mowa o krakowskiej sieciówce "Lajkonik". Lokali wokół Starego Miasta jest kilka. Ja zazwyczaj trafiam do tej na placu Dominikańskim. Po remoncie zrobiło się tam przestronniej i nie ma już problemów ze znalezieniem wolnego stolika. Np. takiego z widokiem na kościół. Na ścianach przyjemne widoczki Krakowa, a na stoliku ulubiona Kruszynka z Wiśniami.
Bardzo polecam łasuchom takim jak ja :).
Kruszynka wiśniowa - pyszna!!!
OdpowiedzUsuń